Blog po blisko półrocznej przerwie wraca powoli do normy. Skąd taka przerwa? Na moje nieszczęście rozsypał mi się obiektyw. Ale teraz już wszystko w porządku, jeszcze tylko sesja i do zdjęć
Na mały powrót powrót do tradycji – parowozownia w Skierniewicach. Nigdy więcej zdjęć przy -16°C, dłonie myślałem, że mi odpadną.
Teraz chwile przerwy i oddechu. Dla zainteresowanych oto jest tokarka kolejowa, mogąca obrabiać koła lokomotyw (do 2 metrów).
Na dzisiaj tyle, mam nadzieje, że kolejny wpis już niedługo.
Pingback
autor: Sobota | FotoDziennik - Radek Biernat
11 lut 2012 o godz. 23:53
[...] pod napięciem, Skierniewice /* *//* */ Skierniewicka parowozownia – więcej zdjęć na głównym blogu. ← [...]
autor: Olesku.pl
24 maj 2012 o godz. 06:58
Rękawiczki się zakłada, panie kolego, rękawiczki